niedziela, 23 września 2012

Dzień 9: Saloniki

Nie ma to jak poranna kąpiel w ciepłym morzu :) Szybkie śniadanie i ruszamy do Salonik. W porównianiu z wczorajszym dniem droga była nudna, ale przynajmniej mogliśmy podpatrzeć w jaki sposób greccy kierowcy walczą z fotoradarami... Większość z nich, które mijaliśmy były zaklejone czarnymi workami na śmieci ;)W Salonikach byliśmy na polskiej Mszy Św i zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z księdzem, którego z resztą serdecznie pozdrawiamy. Następnie zwiedziliśmy najważniejsze zabytki tego miasta (Biała Wieża, Łuk Galeriusza, Forum Romanum, Agia Sofia) oraz zjedliśmy porządny, tradycyjny grecki obiad w jednej z lokalnych tawern, mniam ! Wieczorem lądujemy w Paralii (obok Katerini) gdzie rozbijamy namioty na dzikiej plaży.

 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger