sobota, 20 września 2014

Dzień 8. Kolejne naprawy i Saint-Tropez

Jedziemy wzdłuż wybrzeża krętymi drogami i podziwiamy wspaniały krajobraz… tak, tego nam brakowało w drodze do Lloret de Mar. Dzisiaj planujemy dotrzeć do Saint – Tropez, miejsca wypoczynku i lansu najbogatszych … również miejsca słynącego z komedii z Louisem de Fine w roli głównej. Wcześniej jednak chcemy zatrzymać się na kempingu gdzie czeka nas przegląd i regulacja hamulców. Zauważyliśmy, że od wczoraj prawe przednie koło nie hamuje tak jak trzeba… po inspekcji okazało się, że jeden z tłoczków odmówił posłuszeństwa. Nie zastanawiając się długo, korzystamy z naszych zapasów i wymieniamy uszkodzoną część… jesteśmy gotowi do podboju Saint Tropez. Po sezonie miasto jest raczej senne… spotykamy tam dwie różne grupy ludzi… bogaczy i turystów… Ci pierwsi pokazują swoje jachty zadokowane w porcie lub bawią się w zamkniętych gronach w ekskluzywnych klubach . Z kolei Ci drudzy snują się po ulicach i szukają tego uroku opisanego w przewodnikach. Saint - Tropez nie zrobiło na nas szczególnego wrażenia.

 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger