środa, 17 września 2014

Dzień 5. Lloret de Mar witaj !

Tak, jesteśmy niewyspani ale świadomość, że pozostało do celu tylko 270km dopinguje nas niesamowicie. Ekspresowe śniadanie, zakupy w lokalnym markecie i w drogę. Okazuje się, że burza, która próbowała zdmuchnąć nasze namioty ponownie chce pokrzyżować nasze plany. Dosięga nas olbrzymi deszcz, tak że wycieraczki samochodu nie nadążają przecierać szyb naszej "hippie nyski". 30 km przed celem, drogi są tak zalane, że tutejsza policja organizuje objazdy. Tak ma wyglądać nasz pobyt w "słonecznej" Hiszpanii ? To jest nasz cel ? Zrezygnowanie rysuje się na twarzach ekipy... 5 km przed miejscowością wyjeżdżamy spod pechowej chmury a naszym oczom ukazuje się słoneczne Lloret de Mar. Dotarliśmy do celu !

 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger