Wstajemy wcześnie rano z łóżek i wyruszamy punktualnie o 5:00 z
Izbicka do Katowic na start rajdu Złombol 2014... część ekipy jest zmęczona, bo
do późna usuwała usterkę silnika i pakowała samochód... zero snu i naprawy do
samego końca - tak, to jest Złombol! W Katowicach rejestracja przebiegła
sprawnie i w samo południe wyruszyliśmy w podróż, którą mamy zamiar zakończyć
za dwa tygodnie. Część uczestników ruszyła na Węgry, na pierwszy wyznaczony
przez organizatorów kemping. Inni wybrali sobie za cel wybrzeże Morza
Adriatyckiego. My z kolei postanowiliśmy odwiedzić dobrego znajomego w Graz,
gdzie będziemy nocować. Jak przebiegała droga ? Autostrady, autostrady i
autostrady... czyli nuda. Już nie możemy się doczekać malowniczych tras nad
Francuską Riwierą.