piątek, 26 września 2014

Dzień 14. Wenecja wieczorową porą

Wyprawa zbliża się powolutku ku końcowi, ale zanim wyruszymy w drogę powrotną mamy w planie zwiedzić Wenecję. Jedziemy wzdłuż wybrzeża i robimy ostanie „włoskie zakupy” w napotkanym markecie. Oczywiście włoskiego wina nie mogło zabraknąć na naszej liście. Około 100 km przed naszym celem pomagamy zaprzyjaźnionej ekipie „Biała Strzała” usunąć usterkę przednich świateł i praktycznie, do Wenecji, docieramy ok godz. 18:00. Nie ma tego złego…. Wenecja nocą wygląda bajecznie a przemierzanie labiryntu uliczek w celu znalezienia placu Św. Marka sprawia nam wielką frajdę. Jest przygoda ! Podobno mamy szczęście, że dzisiaj zwiedzamy Wenecję bo jutro ma się odbyć ślub George’a Clooney’a i część miasta ma być wyłączona z ruchu… widać, facet nie próżnuje ;)

 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger