Śniadanie musieliśmy zjeść w namiocie, ponieważ mżył lekki deszczyk. To był pierwszy i ostatni raz, gdy padało na wyspach! Mieliśmy wielkie szczęście do pogody :) Spakowaliśmy się i szybko ruszyliśmy na północ Irlandii. Do pokonania mieliśmy ok. 400 km, dlatego mogliśmy sobie pozwolić, by nadłożyć drogi i jechać przez malowniczy Park Narodowy Connemara. W Letterfrack zatrzymaliśmy się by skosztować tradycyjnej irlandzkiej kawy - Irish Coffee. Napój ten jest mieszanką czarnej kawy, irlandzkiej whiskey, brązowego cukru i bitej śmietany. Późnym wieczorem dojechaliśmy na nocleg na campingu Elaghvale w mieście Derry, położonego już za irlandzką granicą.