Ruszamy wzdłuż wybrzeża Zatoki Botnickiej w dół Szwecji. Mimo, że zaczęło mocno padać, wiać i zalewa nam samochód przez nieszczelną szybę, podjeżdżamy do Gammelstad wpisanego na listę UNESCO, gdzie zwiedzamy kościół z 1492 roku jak i przykościelne domki parafialne. Niestety, ze względu na brzydką pogodę nie możemy zobaczyć tych domków od środka. Następnie ruszamy zatankować gaz do miejscowości Pitea by wyruszyć dalej na południe kraju. W końcu, w okolicy miejscowości Umea wyjeżdżamy z pod tej deszczowej chmury. Nareszcie słońce. Korzystając z pogody robimy sobotnie porządki i sprzątamy busa na przydrożnej stacji benzynowej. Udaje nam się w okolicy znaleźć niedrogie pole kempingowe gdzie postanawiamy spędzić noc.