wtorek, 20 sierpnia 2013

Dzień 11. Trochę nudno

Dzisiejszym celem było dojechanie w okolice Malmo, czyli nudy przez ponad 500km po szwedzkich autostradach. Na szczęście znaleźliśmy rekompensatę w postaci kempingu niedaleko Landskrony, położonego bezpośrednio nad brzegiem cieśniny Sund, skąd już było widać Danię i most łączący Malmo z Kopenhagą. Późnym wieczorem dołącza do nas inna ekipa w białej Skodzie, która podobną trasą wraca do Polski. Rozmowy, szum fal i piękny zachód słońca skutecznie nas relaksują. Co niektórzy próbują jeszcze kąpieli… tym razem bez zbędnych krzyków ;)
 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger