Czas zwijać obozowisko i ruszać do Polski. Niestety, wszystko co dobre szybko...zbyt szybko się kończy :) Zwijamy obozowisko i po paru minutach jesteśmy na niemieckiej Autobahnie, na której nie ma ograniczeń prędkości. W sumie nas to nie dotyczy bo nasze „prywatne” ograniczenie (80km/h) skutecznie hamuje zapędy rajdowe kierowców ;) Po przeszło 12 godzinnej podróży z jedną przerwą na obiad docieramy do naszych domów.