Zdania co do naszego strychu nie zmieniam, tym razem natknęliśmy się na CB radio. Niezwłocznie zabraliśmy się za testowanie na pożyczonej antenie. Strzał w 10! Działa;]
niedziela, 20 marca 2011
sobota, 19 marca 2011
TUUuuuu TUUuuuu
Nasz strych kryje wiele skarbów, jednym z nich są trąby... nie wiem jakim sposobem wzięły się u nas, i nie wiem skąd pochodzą , ale do naszej Nysy pasują idealnie.
Zestaw: trąby, pompka, gumowe wężyki, przekaźnik, parę kabli i przęłącznik.
TUUuuuu TUUuuuu!
Zestaw: trąby, pompka, gumowe wężyki, przekaźnik, parę kabli i przęłącznik.
TUUuuuu TUUuuuu!
sobota, 12 marca 2011
Myjciu Myjciu
Silnik już wyjęty, ale komora silnika dalej brudna xD Zabezpieczyliśmy co trzeba więc woda nie powinna nam zagrozić. Wzięliśmy nysę na hol i pojechaliśmy na pobliską stację benzynową z myjnią samoobsługową. Podczas podróży wał robił niesamowity hałas, co oczywiście zwróciło uwagę każdej osoby, obok której przejeżdżaliśmy. Hehe... dzięki temu przechodnie mogli o parę sekund dłużej podziwiać nasze cacko:D
przed:
po:
przed:
po:
Zaczynamy operację!
Nadeszła wiekopomna chwila;] Po zimie przyszła wiosna i nawet w warsztatowym grafiku pojawiła się luka, którą postanowiliśmy wykorzystać! Nysa z naszą pomocą wjechała na kanał. Korzystając z doświadczenia mechanika całkiem sprawnie uporaliśmy się z demontażem silnika. Szczerze powiedziawszy w życiu nie widzieliśmy tak grubej piaskowo-olejowej skorupy xD