poniedziałek, 25 czerwca 2012

Mało miejsca, mamy sposób

W oczekiwaniu na części zamienne do silnika, zajęliśmy się kolejnym punktem z listy, czyli zwiększeniem pojemności bagażowej HippieNysski. Podobno Nysa jest dosyć pojemnym samochodem, ale po uwzględnieniu siedmiu członków załogi, bagaży i części zamiennych (!) miejsca w samochodzie jest niewiele. Bazując na szkockich doświadczeniach postanowiliśmy to zmienić ! W taki oto sposób powstaje ultra-hiper nowoczesny bagażnik ;)


czwartek, 21 czerwca 2012

Czyszczenie, szlifowanie i takie tam

Głowica wylądowała na stole... oględziny zaworów i tłoków ostatecznie potwierdziły nasze przypuszczenia. Czas więc na żmudne i czasochłonne doprowadzanie podzespołów silnika do pierwotnego stanu, a więc czyszczenie głowicy oraz wyjętych tłoków, szlifowanie pastą ścierną gniazd zaworowych, wymiana uszczelniaczy zaworowych, zdjęcie zużytych pierścieni i panewek korbowodowych... uff, coś jeszcze ? No tak, wyjazd do sklepu po nowe części ;)







sobota, 16 czerwca 2012

Nadszedł czas... punkt pierwszy - operacja serca!

Po wiosennym przebudzeniu nadszedł czas na konkretnie działania. Cel jest jeden - przygotowanie HippieNysski do tegorocznego rajdu. Lista rzeczy, które chcielibyśmy zrobić, udoskonalić lub po prostu naprawić coraz bardziej się wydłuża, ale dobre rozplanowanie pracy to połowa sukcesu ;)
Punktem pierwszym naszej listy było sprawdzenie szczelności, a raczej kompresji w cylindrach silnika. Już w drodze ze Szkocji zauważyliśmy niepokojący wzrost poboru oleju silnikowego przez naszą HippieNysskę. Po krótkim, ale skutecznym badaniu postawiliśmy diagnozę - brak szczelności, zarówno na zaworach jak i pierścieniach. Jak widać, ostatnia wyprawa zrobiła swoje. No cóż, czas ściągać głowicę....






 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger