sobota, 27 września 2014

Dzień 15. Wracamy

No cóż, tak to już bywa, że wszystko co dobre musi się kiedyś skończyć… mamy przed sobą ponad 900km do domu więc niechętnie wsiadamy do Nyski. Co ? Już koniec ? No, niestety… obowiązki wzywają. Ogólnie trasa przebiegała bezproblemowo. Mieliśmy po drodze dwie przerwy na obiad i świetną kawkę w „Oldtimer”. W niedzielę rano, o godz. 3:30, gasimy silnik w Izbicku. Dotarliśmy bezpiecznie do domu!

 
Copyright 2011 HippieNyss. Powered by Blogger